Witam witam
zaczynamy nowy rok - a raczej wiosnę od motywu książki.
Projekt oparty o warsztaty Steampunk Bird z 13 arts, na których byłam - dużo pasty, kreatywności i metalu.
Dopiero zaczęłam, ale już pokazuję.
Pierwsze zdjęcie to oczywiście projekt - zeszyt kupiony w Tiger - chyba 10 złotych - może mniej.
Zawsze warto ułożyć całą kompozycję i zrobić zdjęcie projektu - łatwiej dla pamięci :D
Tutaj odmieniony już zeszyt - pokryty podkładem, nakleiłam również pogniecione, zwykłe chusteczki, a następnie pokryłam brązową farbą.
Wyschniętą pracę pokryłam metalowymi przedmiotami oraz odlewami piór ( też pokaże czym).
Metalowe części przykleiłam wspaniałym składnikiem - medium z firmy 13 arts - Multipurpose Gel Medium - wspaniałe do deco - oraz oczywiście form mieszanych.
Praca musi wyschnąć co najmniej 1-2 dni, a potem zaczynam dalej.
Zdjęcia nie zmieniane - bez podrasowana, aby zobaczyć surową pracę
Miłego oglądania.
.................
Mineło parę dni
Oczywiście nie - kończymy na tym :D Pracę pokryłam pastami, woskami i wszelkimi patynami w proszku - zabezpieczyłam lakierem jachtowym.
Widziecie to białe oczko- to medium - będzie schło przez parę dni, aż do całkowitego przeistoczenia się w przezroczystą masę. Wspaniały efekt urkywania kleju :D
Pozostał tył ksiązki i dylemat- co zrobić z środkiem? :D
zaczynamy nowy rok - a raczej wiosnę od motywu książki.
Projekt oparty o warsztaty Steampunk Bird z 13 arts, na których byłam - dużo pasty, kreatywności i metalu.
Dopiero zaczęłam, ale już pokazuję.
Pierwsze zdjęcie to oczywiście projekt - zeszyt kupiony w Tiger - chyba 10 złotych - może mniej.
Zawsze warto ułożyć całą kompozycję i zrobić zdjęcie projektu - łatwiej dla pamięci :D
Tutaj odmieniony już zeszyt - pokryty podkładem, nakleiłam również pogniecione, zwykłe chusteczki, a następnie pokryłam brązową farbą.
Wyschniętą pracę pokryłam metalowymi przedmiotami oraz odlewami piór ( też pokaże czym).
Metalowe części przykleiłam wspaniałym składnikiem - medium z firmy 13 arts - Multipurpose Gel Medium - wspaniałe do deco - oraz oczywiście form mieszanych.
Praca musi wyschnąć co najmniej 1-2 dni, a potem zaczynam dalej.
Zdjęcia nie zmieniane - bez podrasowana, aby zobaczyć surową pracę
Miłego oglądania.
.................
Mineło parę dni
Oczywiście nie - kończymy na tym :D Pracę pokryłam pastami, woskami i wszelkimi patynami w proszku - zabezpieczyłam lakierem jachtowym.
Widziecie to białe oczko- to medium - będzie schło przez parę dni, aż do całkowitego przeistoczenia się w przezroczystą masę. Wspaniały efekt urkywania kleju :D
Pozostał tył ksiązki i dylemat- co zrobić z środkiem? :D
Super! :)
OdpowiedzUsuń